Pierwszy laptop, jaki w życiu widziałem. Sprzęt, który przekonał mnie do serii Latitude Della.
Konstrukcyjnie i wizualnie bardzo podobny do poprzednika (D600), choć z jakiegoś powodu stracił wbudowany mikrofon.
Względem rodziny C, seria D używa nowszej stacji dokującej, modułów (takich jak napędy, koszyk na drugi dysk czy druga bateria) i wprowadziła standard wtyku zasilacza, który jest używany w Dellach do dziś. Modele D600 i D610 reklamowane były wzmocnioną konstrukcją, opartą na magnezowej klapie i ramie wewnątrz laptopa.
D610 w późniejszym okresie produkcji doczekał się małej zmiany, by dodatkowo wzmocnić gniazdo zasilania, przylutowane do płyty głównej.
Jak widać na zdjęciu tyłu laptopa, ten egzemplarz jest po rewizji, gdyż posiada odstający pierścień. Pierwotnie D610 miały w tym miejscu całkowicie płaski tył.
Dodatkowo do swojego dołożyłem opcjonalny moduł Bluetooth 2.0 EDR, dysk SSD mSATA w adapterze na PATA, 2 GB RAMu w miejsce fabrycznych 512 MB oraz Pentiuma M 750 zamiast 740.
Specyfikacja:
Gra i trąbi zespół Kombi
© 2020-2024 Matlaw the Geek
Jakiekolwiek prawa ostrzyżone