Stylowy, smukły i solidnie wykonany telefon, czerpiący design i funkcje z nieco starszego, ale bardzo uznanego modelu RAZR V3.
SLVR L6 to bardzo wyróżniająca się komórka na tle konkurencji ze Szwecji, Finlandii, Francji czy Niemiec. Bryła jest niezwykle chuda, a na materiały wykańczające składa się dobrej jakości plastik, aluminium i szkło, dając wrażenie bardzo wysokiej jakości. Ogromne wrażenie robi sam wygląd oraz podświetlana klawiatura, która w ciemności przywołuje na myśl coś futurystycznego.
Telefon jest dość prosty w obsłudze i cieszy. Miłym akcentem są aż dwa programowalne klawisze na bokach. Jednakże, pod względem funkcjonalności dużo się tutaj nie dzieje poza obsługą gier J2ME, Bluetooth czy aparatem z możliwością nagrywania filmów.
Wyświetlacz jest mały i dość blady, a pod lekkim kątem widać efekt odwracania barw. Brakuje też radia FM, które dodano do nieco zaktualizowanego modelu L6i.
Ciekawostką jest system dźwięków klawiszy, który odtwarza dźwięk klawisza wyłącznie wtedy, gdy ten jest naciśnięty. Oznacza to, że szybkie „przeklikiwanie” się przez urządzenie skutkuje poucinanymi lub nieodtwarzanymi dźwiękami.
Ten egzemplarz pochodzi z sieci Era oraz posiadał branding i blokadę kart SIM (SIM lock).
Specyfikacja:
Gra i trąbi zespół Kombi
© 2020-2025 Matlaw the Geek
Jakiekolwiek prawa ostrzyżone