Bohater internetowych memów o „niezniszczalności dawnych urządzeń”, następca bardzo udanego i popularnego modelu 3210.
Nokia 3310 względem poprzednika jest mniejsza, ale nabrała „mydelniczkowego” kształtu. Telefon konstrukcyjnie zmienił się drastycznie, dodano wibracje, parę nowych funkcji i gier oraz zmieniono sposób łączenia wyświetlacza z płytą główną na bardziej trwały. Poprawiono na szczęście element wokół ekranu, który już nie jest lakierowany i nieco wzmocniono zaczepy tylnego panelu. Z 3210 przeniesiono możliwość wymiennej obudowy i komponowania dzwonków.
Nokia wycisnęła z 3310 wszystko co było możliwe, a na jej podstawie stworzono modele 3330, 3410 i 5510. Ostatni zrobiono na tyle bezczelnie, że wewnętrzy korpus po prostu obudowano dodatkowym, co skutkowało dość komicznym widokiem przy zdjęciu tylnej obudowy. Wracając do bohatera artykułu, był on również produkowany dość długo, bo aż do 2005 roku, długo po pojawieniu się modeli z kolorowym wyświetlaczem i polifonicznymi dzwonkami.
Ten egzemplarz pochodzi z późniejszej partii produkcyjnej i współdzieli płytę główną z 3410.
Wbudowane gry:
Specyfikacja:
Gra i trąbi zespół Kombi
© 2020-2025 Matlaw the Geek
Jakiekolwiek prawa ostrzyżone